Geoblog.pl    vperjed    Podróże    Azja Środkowa    Nargin
Zwiń mapę
2010
09
paź

Nargin

 
Azerbejdżan
Azerbejdżan, Boyuk Zirja
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 841 km
 
Piekielna wyspa, diabelska wyspa, wyspa - cmentarz. To tylko niektore okreslenia wyspy Nargin, polozonej na Morzu Kaspijskim zalewie kilkanascie kilometrow na poludnie od Baku. Jej powierzchnia to zaledwie 100 ha, lecz jej historia mozna by obdzielic caly archipelag.

Zaczelo sie bardzo niewinnie. W 1884 na wyspie zbudowano laternie morska, na owe czasy bardzo nowoczesna, z palnikiem zarowym sprowadzonym specjalnie ze Szwecji. Latarnia miala na celu naprowadzac statki na port w Baku, wowczas juz najwazniejszy w basenie Morza Kaspijskiego, a jej swiatlo bylo widoczne na okolo 20 km. W zwiazku ze strategicznym polozeniem wyspy wojska carskiej Rosji zalozyly na niej rowniez niewielka baze wojskowa. Nabrala ona znaczenia w czasie Pierwszej Wojny Swiatowej, kiedy w latach 1914-1915 rosjanie wzieli do niewoli okolo 10 tysiecy turkow, glownie zolnierzy, choc takze cale rodziny, a na wyspie zalozono oboz jeniecki.

O tym, co dzialo sie w obozie wiemy tylko z przekazow 11 tureckich zolnierzy, ktorym powiodla sie ucieczka z wyspy. Turcy gineli z glodu, tortur oraz doraznych egzekucji. Oboz rozwiazano po roku, kiedy pochowano na wyspie ostatnich jencow. Gdzie dokladnie pochowano - do dzis nie wiadomo.
Dzis w Turcji coraz czesciej mowi sie o koniecznosci postawienia pomnika ku pamieci pomordowanych zolnierzy. Turecka telewizja zrealizowana film dokumentalny wraz z nagranymi wspomnieniami uratowanych zolnierzy. Historia ta wychodzi powoli na swiatlo dzienne, jednak znana jest glownie w Turcji.

W 1941 latarnia morska zostala wysadzona aby nie pomagac niemieckim lotnikom w nalotach bombowych. Odbudowana zostala dopiero w 1958. Dlaczego tak pozno ?

Odpowiedzi na prozno szukac wsrod mieszkancow Azerbejdzanu. Historia najnowsza wyspy jest bardziej historia szeptana, nie dziala tu odpowiednik naszego IPN (z wielu powodow), wyspy czesto nadal nie ma na mapach, a dla zeglugi obszar wokolo jest strefa zakazana. Zrodla niezalezne podaja, ze na gruzach obozu jenieckiego wladze radzieckie zbudowaly miejsce tortur i egzekucji partyjnych opozycjonistow. Lagr czynny byl glownie w okresie rzadow Stalina. Liczba ofiar nie jest znana, choc szacuje sie, ze bylo to miedzy 20 a 30 tysiecy. Rozmawialem w Baku z przypadkowo poznanym profesorem filozofii (i ponoc znanym spiewakiem folklorystycznym), ktory, gdy zapytalem o wyspe, od razu sciszyl glos. Wspomnial, ze w czasie represji stalinowskich noca po zatoce nioslo sie echo prowadzonych egzekucji. Istnieja relacje, ze w koncowej fazie istnienia lagru w celach oszczednosciowych zatapiano przy wyspie cale barki z przykutymi wiezniami. Czy to prawda trudno dzis powiedziec, ale pewne jest, ze w latach 60. zakazano rybakom prowadzic polowy w okolicy wyspy, bo w sieciach znajdowano ludzkie szczatki. Z Nargina nikt zywy nie wrocil.

W czasach Brezniewa lagr zawiesil dzialalnosc a na wyspie rozpoczeto budowe nowoczesnej bazy wojskowej (glownie wojska rakietowe i artyleria brzegowa). W tym ksztalcie wyspa dotrwala do 1991, kiedy rosyjskie wojska musialy wycofac sie z Azerbejdzanu. Wowczas Nargin, jako ze nie istnial na mapach i ewidencjach, okazal sie najlepszym miejscem do zlomowania niepotrzebnej juz techniki wojskowej. I tak do dzis na kamiennych plazach wyspy rdzewieja przewrocone badz wbite w brzeg niszczyciele, kutry torpedowe, okrety desantowe. A na ladzie strasza ruiny magazynow, bunkrow, wyrzutni, wiezienia i wiele innych. Po raz trzeci w swej historii wyspa stala sie cmentarzem.

W Baku nikt nie chce wspominac historii piekielnej wyspy. Latwiej jest mowic o planach na przyszlosc. A te sa imponujace: kosztem ok 4mld $ cala wyspa ma byc zabudowana ultranowoczesnym osrodkiem mieszkaniowo - wypoczynkowym. Powstal juz imponujacy projekt architektoniczny, w tej chwili na ukonczeniu jest projekt realizacyjny (odpowiednik naszego budowlano - wykonawczego), wybrany zostal wykonawca, uzgodnione finansowanie i na koniec roku na byc przyjety przez rzad ostateczny preliminarz kosztow wraz z harmonogramem budowy. Prace potrwaja 6 lat a ich skutkiem bedzie prototyp miasta przyszlosci - z ruchem tylko dla pojazdow elektrycznych, wlasnymi niezaleznymi mediami: cieplem geotermalnym, elektrycznoscia wiatrowa i sloneczna, wlasna oczyszczalnia sciekow z obiegiem do nawadniania zieleni.

Nie wpuscili mnie dzis na wyspe. Szef strazy granicznej odmowil. Podobno jestem pierwsza osoba (poza turecka telewizja) ktora wnioskowala o zgode na wstep. Zarzadzeniem prezydenta wyspa zostala calkowice zamknieta i ustanowiono na niej kilkunastoosobowy oddzial w celu ochrony strefy zakazanej. Ale jest swiatelko w tunelu. Moje podanie ma byc jeszcze rozpatrzone w ministerstwie. Ale odpowiedz dopiero za tydzien.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Możliwość dodawania komentarzy do tej podróży została wyłączona przez właściciela profilu
 
zwiedził 3% świata (6 państw)
Zasoby: 39 wpisów39 0 komentarzy0 169 zdjęć169 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
13.03.2011 - 26.03.2011
 
 
03.10.2010 - 01.11.2010