Geoblog.pl    vperjed    Podróże    Azja Środkowa    Ajaguz
Zwiń mapę
2010
16
paź

Ajaguz

 
Kazachstan
Kazachstan, Ajaguz
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3919 km
 
Droge z Taldy Kurgan do Ajaguz mozna przebyc na dwa sposoby. Pierwszy to droga na wprost o dlugosci ok 350km, o ktorej nawet kazachowie mowia, ze jest w fatalnym stanie. Druga to oficjalna droga S3 Almaty-Ust Kamenogorsk, ktora na odcinku miedzy Taldy Kurgan a Ajaguz wije sie wzdluz granicy z Chinami zbierajac lacznie ok 540km. Poniewaz wszyscy goraco mi polecali ta droge (glownie ze wzgledu na jej dobra nawierzchnie) postanowilem pojechac na okolo. I pewnie dobrze zrobilem, bo miejscami i tak byla wsciekle dziurawa.

Trudy podrozy wynagradzal widok dokola, a raczej jego brak. Szczegolnie odcinek o dlugosci ok 100km za Jenbekshi stanowil doskonaly przyklad pustej, plaskiej jak stol przestrzeni. Kiedy w koncu wjechalem na male wzniesienie zaczepilem oko na nastepnym widocznym wzniesieniu i obserwowalem licznik. Wyszlo 23 km. Horyzont byl przynajmniej dwukrotnie dalej.

Mimo pustki ruch w calej okolicy jest swietnie kontrolowany. Na wyjezdzie z Taldy Kurgan stoi przy drodze posterunek policji. Samochody musza zwolnic do 30km/h, kazdy jest filmowany. To samo na wylocie z Jenbekshi (tam z kolei znak stop). Podobny byl na wjezdzie do Ajaguz, choc w tej chwili zostal tylko szkielet posterunku i wywrocone szlabany.

Taldy Kurgan jest tylko troche wiekszy niz Ajaguz, ale poziom zycia w obydwu miastach dzieli przepasc. W Taldy Kurgan akurat trafilem na festyn - ludzie bawili sie na placu miejskim, byl koncert, pokaz sztucznych ogni. Wkolo mnostwo nowych budynkow, w tym nowe osiedle mieszkaniowe. W Ajaguz cofamy sie o 30 lat. Miasto ma katastrofalne drogi (niekiedy trzeba "chodnikiem" jechac), swieci sie co trzecia lampa. Plac centralny martwy. Dzis sobota, ludzie bawia sie w tzw salach bawialnych i swietlicach. Widzialem dzis trzy takie, jedna jest w moim hotelu na parterze (wlasnie slychac spiewy). Moj hotel polozony jest zaraz przy placu centralnym. Wszystkie pokoje dwumiejscowe. Pokoj zwykly 2000t/40zl, pollux 3000t/60zl, lux 5000t/100zl. Ciepla woda tylko w lux. Sniadania brak. Wolnego luxa tez juz nie bylo. Wzialem pollux bo standard smierdzial starym kocem.

Restauracja pizzeria w Ajaguz - ceny: pizza 650t/13zl, bulion z jajkiem 350t/7zl, herbata zielona z torebki 130t/2,6zl. Doliczaja 10% za obsluge. Poki bylem bardzo glodny to mi smakowalo.

Rano porobie troche zdjec a potem ruszam w trase Ajaguz-Zhaneysmey-Semey. Tym razem tylko 400km :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Możliwość dodawania komentarzy do tej podróży została wyłączona przez właściciela profilu
 
zwiedził 3% świata (6 państw)
Zasoby: 39 wpisów39 0 komentarzy0 169 zdjęć169 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
13.03.2011 - 26.03.2011
 
 
03.10.2010 - 01.11.2010